Biblionerzy Blog

Biblia w codziennym życiu człowieka

Dusza (nie)śmiertelna


Czy dusza nigdy nie umiera? Co dzieje się po śmierci, czy istnieje niebo i piekło? A może Bóg nie jest tak okrutny, i nie wyśle ludzi do piekła podczas Sądu Ostatecznego? Co na ten temat mówi Biblia oraz dlaczego Świadkowie Jehowy się mylą.


Kilka słów na początek

Zapraszam na cykl pięciu artykułów podsumowujących moje polemiki z Świadkami Jehowy. Nie jestem biblistą, nie jestem teologiem, jestem programistą i postanowiłem po inżyniersku podejść do tematu. Zgłębiłem nauki Świadków Jehowy, przeczytałem kilka ich książek, w szczególności ich doktrynę zawartą w publikacji “Czego naprawdę uczy Biblia?”. Aby potwierdzić lub obalić ich tezy, przeczytałem kilka razy Nowy Testament. Nie interesowałem się, żadnymi zewnętrznymi omówieniami - bo z całym szacunkiem, są tylko omówieniami - chciałem sprawdzić co Biblia mówi o podstawowych założeniach wiary Świadków Jehowy.
Zapraszam do weryfikowania moich dociekań z Biblią Tysiąclecia!
Resztę artykułów znajdziesz na tym blogu pod tagiem pokonaj-straznice.

Wierzenia Świadków Jehowy

Każda religia na świecie każe wierzyć, że człowiek po śmierci nadal żyje. Przechodzi do świata duchów, przodków, oczekuje na sąd, zbawienie lub na piekło. Jednak Biblia nie uczy, że człowiek posiada w sobie duszę nieśmiertelną – jakąś część, która nie umiera wraz z ciałem. Dusza w Biblii oznacza “życie”. Tak jak w księdze Rodzaju Bóg powiedział: “i stał się Adam duszą żyjącą”, to znaczy jego ciało ożyło, dostał życie od Boga. Dusza oznacza też człowieka, tak jak gdy o Noem i jego rodzinie mówi się: “osiem dusz zostało uratowanych przed potopem”. W księdze Kaznodziei (Koheleta) czytamy, że człowiek po śmierci nie myśli, nie czuje (Kaznodziei 9, 5-6 i 10). Jak wiemy, umiera jego mózg, giną wszystkie myśli, nie czuje cierpienia, przestaje istnieć. Osoba, która umarła nic nie czuje. Faryzeusze za czasów Jezusa, jak i wszyscy apostołowie, nie wierzyli w duszę nieśmiertelną. Po śmierci człowiek przestaje istnieć, dusza umiera wraz z ciałem lecz Bóg o nim pamięta i wskrzesi go w dniu zmartwychwstania. Piekła nie będzie, Ci którzy odwrócą się od Boga podczas zmartwychwstania, ponownie umrą i nie będą istnieć.
doktryna Świadków Jehowy na podstawie “Czego naprawdę uczy Biblia?”

Przechodzi do świata duchów, przodków

Tak właśnie uczy nas Biblia, powiedział Bóg do Mojżesza:

Umrzesz tam na górze, na którą wejdziesz, i połączysz się ze swymi przodkami, jak zmarł Aaron, brat twój, na górze Hor i połączył się ze swymi przodkami.
(Pwt 32, 50)

Jednak Biblia nie uczy, że człowiek posiada w sobie duszę nieśmiertelną

Śmierć ciała nie jest też śmiercią duszy. Wbrew opinii Świadków Jehowy ciało człowieka nie jest tym samym co dusza. Nie można bezkrytycznie zamieniać tych dwóch pojęć. Jezus w swojej wypowiedzi nie dopuszcza nawet takiej sytuacji, aby dusza umarła, nie jest więc tym samym co śmiertelne ciało:

Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle.
(Mt 10, 28)

W księdze Kaznodziei czytamy, że człowiek po śmierci nie myśli, nie czuje

ponieważ żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego zgoła nie wiedzą (…) Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz.
(Koh 9, 5 i 10 fragmenty)

Czytając fragment podawany przez Świadków Jehowy jako argument, można uznać, że nadinterpretują wyrwane z kontekstu całej Biblii zdanie. Na początku historii opisanej w Biblii, nie było dla ludzi do końca jasne, co się z nimi dzieje po śmierci. Wszyscy szli do Szeolu, przygnębiającego miejsca, gdzie nie ma radości. Nie ma zbyt wiele mowy o Szeolu w Starym Testamencie. Nowy Testament porównuje miejsce, gdzie przebywali ludzie po śmierci, do więzienia np. w (1 P 3, 19). Po śmierci Jezusa nie tylko świat się zmienił, ale także los ludzi po śmierci. Jezus nauczał o królestwie niebieskim, i że ludzie mogą tam iść – to właśnie dobra nowina - Nie idziemy do Szeolu, idziemy do nieba, bo Jezus nas zbawił! Dawid w Psalmach, upatrywał nadziei, albo raczej prorokował, że jego dusza nie pozostanie na zawsze w Szeolu

Dlatego się cieszy moje serce, dusza się raduje, a ciało moje będzie spoczywać z ufnością, bo nie pozostawisz mojej duszy w Szeolu i nie dozwolisz, by wierny Tobie zaznał grobu.
(Ps 16, 9-10)

Jak wiemy, umiera jego mózg, giną wszystkie myśli

Jeśli tak jest, trudno zrozumieć na jakich zasadach funkcjonują aniołowie. Jako istoty duchowe nie mają ciała, tym bardziej mózgu, a jednak mają świadomość i możliwość oddziaływania na świat materialny. Świadkowie Jehowy chyba zapomnieli o tym w swojej argumentacji.

Faryzeusze za czasów Jezusa, jak i wszyscy Żydzi, nie wierzyli w duszę nieśmiertelną

Za czasów Jezusa Faryzeusze wierzyli w duszę nieśmiertelną w przeciwieństwie do Saduceuszy, których Jezus za to pouczał (Mk 12, 18-27). Ślady wiary w nieśmiertelność duszy znajdziemy również u Flawiusza żydowskiego historyka, który pisał między innymi, że Jezus żył naprawdę, i został ukrzyżowany:

Wierzą także [Faryzeusze], że dusze mają moc nieśmiertelną, a Ci, którzy pędzą cnotliwe lub występne życie odbierają nagrodę lub karę w podziemiu”
(Dawne Dzieje Izraela, XVIII, 1, 3)

Sami Świadkowie Jehowy w niektórych publikacjach uznają, że faryzeusze wierzyli w nieśmiertelną duszę, co stoi w sprzeczności z ich doktryną opisaną w “Czego naprawdę uczy Biblia?”

Dlaczego więc w I wieku zeloci w Masadzie i inni Żydzi głęboko wierzyli w nieśmiertelność duszy?
(Strażnica Nr 15, 1996 s. 5)

Ponadto jak podaje Józef Flawiusz, historyk z I wieku, faryzeusze wierzyli, iż dusze niegodziwych ludzi “skazane są na wieczne męki”
(Strażnica Nr 21, 1994 s. 8)

Zarówno faryzeusze, jak i esseńczycy, przejęli grecką doktrynę o nieśmiertelności duszy. Różnili się pod tym względem od saduceuszy, którzy nie wierzyli w życie pozagrobowe
(Strażnica Rok CV [1984] Nr 9 s. 15)

Coś ponad “Czego naprawdę uczy Biblia?”

I w ten sposób omówiłem wszystkie argumenty Świadków Jehowy na temat duszy śmiertelnej. Gdy pisze “wszystkie”, to mam na myśli te zgromadzone w książce “Czego naprawdę uczy Biblia?”, na podstawie której prowadzą studium Biblijne po domach. Poszukajmy dalszych argumentów. Potwierdzeniem wiary, że już w Szeolu jest pewien podział na dobrych i złych znajdujemy w przypowieści Jezusa, gdy bogacz poszedł cierpieć męki wieczne, a Łazarz przebywał wraz z Abrahamem. (Łk 16, 19-31)

Kolejnym świadectwem, że dusze ludzi nie umierają, jest rozmowa Saula z nieżyjącym Samuelem (1 Sm 28, 3-20). Bóg posłużył się poganką (wróżką) by objawić swój wyrok na Saula. Biblia nie mówi słowem że jakiś demon podszył się i udawał Samuela.

Innym przejawem nieśmiertelności duszy jest przemienienie Jezusa na górze Tabor, gdzie uczniowie zobaczyli proroków: Eliasza i Mojżesza (Łk 9, 28-36). Żaden z nich nie mógł zmartwychwstać przed Jezusem (1 Kor 15, 20), więc wg. Świadków Jehowy nie powinni istnieć, skoro śmierć zakończyła ich wszelką egzystencję.

Jezus miał kiedyś zatarg z saduceuszami, nie wierzyli oni w nieśmiertelność duszy. Jezus tłumaczy im:

Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją.
(Łk 20, 38)

Noemi, kiedyś powiedziała do Rut:

Powiedziała Noemi do swej synowej: «Niech będzie on błogosławiony przez Pana, który nie przestaje czynić dobrze żywym i umarłym!»
(Rt 2, 20)

Widać wyraźnie wiarę w nieśmiertelność duszy wśród Żydów. Kolejnym fragmentem jest list św. Piotra, w którym tłumaczy on, że Jezus w Duchu Świętym poszedł głosić zbawienie ludziom, którzy umarli za dni Noego:

W nim [w Duchu] poszedł ogłosić [zbawienie] nawet duchom zamkniętym w więzieniu, niegdyś nieposłusznym, gdy za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę.
(1 P 3, 18)

W Apokalipsie (Ap 6, 9-11), Jan zobaczył dusze zabitych sprawiedliwych, które nie dość, że istniały, to jeszcze wołały do Boga. Jezus w przypowieści mówi o duszy Łazarza zabranej do nieba oraz bogacza, który cierpi męki wieczne (Łk 16, 22-23). Oczywiście cała przypowieść Jezusa pozbawiona byłaby sensu, gdyby nie odwoływał się On do znanych Żydom pojęć i wierzeń.

Podsumowanie

Wiara w duszę śmiertelną jest ewenementem. Nieliczne tylko kościoły odrzucają nauczanie, że dusza nie umiera. Nadinterpretacja wybranych wersetów Pisma połączona z odrzuceniem całego przekazu biblijnego sprawia, że Świadkowie Jehowy tkwią w błędzie. Naukowe i historyczne źródła wskazują na to, że faryzeusze (czyli też Paweł Apostoł) wierzyli w nieśmiertelność duszy. Tego wierzenia nigdy nie dementował ani Jezus ani apostołowie.

O autorze

Michał Babiński

W projekcie Biblionerów robię za programistę .netCore, zajmuję się docker'ami, gitlab'em, linux'ami i postgres'em. Kiedyś z ciekawości przeczytałem Nowy Testament i od tego się wszystko zaczęło.